ADHD mity i fakty
Wokół tej choroby narosło bardzo wiele nieporozumień. Wyjaśniamy, czym naprawdę jest nadpobudliwość i kiedy trzeba szukać fachowej pomocy.
Mit pierwszy: ADHD to wymysł psychologów i nieudolnych rodziców.
ADHD, czyli zespół nadpobudliwości psychoruchowej, opisano stosunkowo niedawno, to występuje od zawsze, na całym świecie i we wszystkich kulturach. Według najnowszych badań ADHD jest poważnym zaburzeniem psychicznym, utrudniającym dziecku funkcjonowanie w szkole i w domu. Chorobę tę charakteryzują trzy grupy objawów: kłopoty z koncentracją, nadmierna impulsywność i ruchliwość.
Mit drugi: W dzisiejszych czasach wszystkie dzieci są nadpobudliwe.
Fakty Ruchliwy, pełen energii przedszkolak wcale nie musi być nadpobudliwy. ADHD rozpoznaje się u 3-5 proc. dzieci w wieku 7-13 lat (częściej u chłopców). Diagnozę może postawić psycholog lub lekarz psychiatra na podstawie wywiadu z rodzicami i obserwacji dziecka. Co powinno zaniepokoić rodziców? To, że dziecko rozprasza się pod wpływem nieistotnych bodźców (np. przelatująca mucha), nie potrafi skupić się na jednej czynności, nie kończy rozpoczętych zadań, wydaje się, że nie słucha tego, co się do niego mówi. Poza tym stale się wierci na krześle, Łatwo się denerwuje, często gubi lub zapomina rzeczy, jest gadatliwe, nie czeka na swoją kolej. Te dokuczliwe, nieznośne dla innych zachowania muszą się utrzymywać przynajmniej przez 6 miesięcy, być widoczne już we wczesnym dzieciństwie (między 5 a 7 rokiem życia) i występować w różnych sytuacjach - w szkole, w domu, w czasie zabawy, pracy i nauki.
Mit trzeci: Dzieci z ADHD są agresywne i celowo zachowują się źle.
FaktyAgresja czy celowo złe zachowanie nie jest cechą ani objawem ADHD. Jeśli nadpobudliwe dziecko jest agresywne, to zwykle wynika to z jego bezsilności, poczucia krzywdy czy nieporozumienia. Dziecko z ADHD jest natomiast nadmiernie impulsywne, szybko nudzi i dlatego czasami zachowuje się nietypowo np. wybiega nagle z pomieszczenia, nie wykonuje poleceń. Wielkim problemem tych dzieci jest to, że nie potrafią uczyć się na błędach. Nie zastanawiają się nad konsekwencjami swojego postępowania, szybciej robią, niż myślą. Dlatego właśnie dzieci z ADHD znacznie częściej niż rówieśnicy mają wypadki rowerowe i trafiają do szpitali z urazami.
Mit czwarty: Uczniowie z ADHD powinni się uczyć w szkołach specjalnych.
FaktyNadpobudliwe dzieci charakteryzuje co najmniej przeciętny rozwój intelektualny i poziom I, powinny uczestniczyć w normalnym toku nauczania. Maja natomiast obniżoną zdolność koncentracji i utrzymywania uwagi na wykonywanej czynności, co w przypadku licznych klas i nauczycieli nieznających specyfiki ADHD może być problemem. Nie jest wskazany indywidualny tok nauki, w ten sposób bowiem tylko izoluje się ucznia od rówieśników, odbierając mu możliwość korzystania z pozytywnych wzorów.
Mit piąty: Przyczyną ADHD jest to, że rodzice niewłaściwie opiekują się dziećmi.
FaktyAni złe wychowanie, ani brak opieki rodziców nie są przyczyną powstania ADHD. Choroba ta ma podłoże genetyczne i jest związana z zaburzeniem procesów analizy i syntezy. Chaos w zachowaniu dziecka wynika więc z bałaganu panującego w jego mózgu. Nasilać objawy ADHD może natomiast palenie papierosów i picie alkoholu przez matkę w ciąży oraz problemy przy porodzie.
Mit szósty: Nadpobudliwość nie ma sensu leczyć, bo się z niej wyrasta.
Fakty Objawy choroby zmniejszają się z wiekiem i większość dzieci (70%) z niej wyrasta. Ale to nie znaczy, że ADHD można lekceważyć. Nadpobudliwość jest przyczyną wielu trudnych sytuacji w życiu dziecka, a poza tym rzutuje na jego przyszłość. Nieleczone ADHD to kłopoty w szkole, niska samoocena, stany depresyjne. Natomiast dzieci otoczone opieką zyskują szanse na normalne życie. Jedną z najskuteczniejszych form terapii są warsztaty psychologiczne dla dziecka i rodziców. Przy nasilonych zaburzeniach stosuje się leczenie farmakologiczne.
Tu znajdziesz pomoc
W poradniach psychologiczno-pedagogicznych oraz w poradniach zdrowia psychicznego dzieci i młodzieży.
Źródło: Naj. Dzieci i my.