Pierwsze dni w ławce
Przez pierwsze dni dziecko zwykle chętnie chodzi do szkoły i odrabia lekcje, jest bowiem ciekawe nowości. Powakacyjny zapał szybko jednak mija. Wtedy do nauki trzeba go zachęcić.
Dziecko chętnie zasiada do lekcji, gdy dobrze się czuje w miejscu, które jest do tego przeznaczone. Ważne więc żeby miało wygodne krzesło, odpowiednie biurko i dobre oświetlenie. Najmłodszym umilą atmosferę akcesoria z bohaterami ich ulubionych bajek, zwłaszcza jeśli pozwolimy, by sami je sobie wybrali podczas zakupów. Ale powinny to być rzeczy związane ze szkołą, a nie zabawki.
Nie tylko nauka
Wspólnie ułóżcie plan dnia. Zaznaczcie w nim czas spędzony w szkole, ten przeznaczony na odrabianie lekcji, ale także na przyjemności i relaks.
Po powrocie ze szkoły dziecko powinno odpocząć. Gdy zbliża się pora odrabiania lekcji, powiedź mu to z wyprzedzeniem, np. piętnastominutowy, aby mogło dokończyć zabawę.
Pamiętaj, że siedmiolatek nie potrafi jeszcze na dłużej skoncentrować uwagi. Zadbaj zatem o regularne przerwy w nauce.
Rozmawiaj z dzieckiem. Pytaj, co wydarzyło się w szkole, czego się nauczyło, co je zaciekawiło, czy wszystko jest dla niego zrozumiałe.
Jeśli Twój syn, czy córka z czymś sobie nie radzi, pomóż mu. Rób to ze spokojem - nie poganiaj, nie podnoś głosu.
Chwal dziecko za najmniejsze choćby postępy, doceniaj wysiłek, jaki wkłada w zdobywanie wiedzy. To wzmocni wysiłek, jaki wkłada w zdobywanie wiedzy. To wzmocni jego wiarę we własne możliwości.
Zachęcaj do nauki. Staraj się przedstawiać zagadnienie w atrakcyjny dla dziecka sposób.
Tego nigdy nie rób!
Nie odsyłaj dziecka do lekcji za karę, bo nauka będzie mu się kojarzyła z czymś nieprzyjemnym.
Nie karz malucha za niepowodzenia szkolne. Pamiętaj, że one nie zawsze wynikają z lenistwa.
Nie odrabiaj lekcji za dziecko. W ten sposób przyzwyczajasz je do wyręczania się innymi.