Planujemy zajęcia pozalekcyjne
1. Posłuchajcie głosu waszej pociechy
Zacznijmy od zrobienia listy zajęć, na które chcielibyśmy zapisać dziecko. Następnie wspólnie z nim przedyskutujmy nasze propozycje. Od razu skreślmy te, na które malec zdecydowanie kręci nosem, twierdząc, że go nie interesują. Trzeba ufać dziecku. Ono wie najlepiej, co je ciekawi i w czym jest dobre. Na pewno uda wam się osiągnąć kompromis. Zmuszanie do zajmowania się czymś, na co nasza pociecha nie ma ochoty, może zniechęcić do wszelkich zajęć pozalekcyjnych. Poza tym, takie zajęcia nie przynoszą oczekiwanych rezultatów. Narażają dziecko na stres i stratę czasu, a nas na niepotrzebny wydatek. Zanim ustąpimy i zrezygnujemy z danych zajęć, dowiedzmy się, co jest przyczyną niechęci dziecka. Zdarza się, że nie odpowiada mu nauka w grupie i wolałoby zajęcia indywidualne. Czasami po krótkiej przerwie dziecko samo prosi o ponowne zapisanie na zajęcia, z których rezygnowało.
2. Dostosujcie zajęcia do szkolnego rytmu
Jeśli dziecko ma chęci i możliwości, by uczęszczać na kilka rodzajów zajęć, pamiętajmy, żeby znalazły się wśród nich takie, które umożliwiają rozwój intelektualny (nauka języka, kółka zainteresowań) jak i fizyczny (taniec, zajęcia sportowe). Jeśli danego dnia w szkole zaplanowane są trudne i stresujące dla dziecka lekcje, to zajęcia pozalekcyjne w dniu poprzednim powinny mieć formę wypoczynku. Najkorzystniejsze są wówczas zajęcia plastyczne, sportowe czy teatralne, które relaksują większość dzieci i pozwalają na rozładowanie negatywnych emocji. Na zajęcia wymagające koncentracji uwagi i wysiłku intelektualnego (np. nauka języka czy gry na instrumencie) warto wybrać taki dzień, w którym po południu nie trzeba odrabiać zbyt wielu lekcji.
3. Nie przeciążajcie zbytnio dziecka
Uczeń szkoły podstawowej nie powinien mieć więcej niż 3-5 godzin dodatkowych zajęć tygodniowo. Jeśli dziecko ma znaczne problemy w nauce - jeszcze mniej. Wtedy uwaga rodziców i dziecka powinna skupić się na przedmiotach szkolnych, sprawiających trudności. Zamiast obciążać dziecko dodatkowymi zajęciami lepiej pomyśleć o ukierunkowanych lekcjach wyrównawczych.
4. Weekendy przeznaczcie na odpoczynek
Sobota i niedziela to dni wypoczynku, zatem do naszej pociechy powinna należeć decyzja, czy chce poświęcić je na jakiekolwiek zajęcia. Niewykluczone, że zechce uczestniczyć w takich, które zawierają elementy zabawy (np. taniec, warsztaty teatralne, zespołowa gra w piłkę). Pamiętajmy jednak, że weekend to czas, który warto spędzić w gronie rodzinnym. Może zatem zorganizujcie wspólny rajd rowerowy czy wypad na basen.
5. Muzyka i plastyka nie tylko dla wybitnie utalentowanych
Jeśli dziecko lubi artystyczne zajęcia mimo, że nie odnosi znaczących sukcesów, nie należy w żadnym wypadku z nich rezygnować. Najważniejsze jest zadowolenie naszej pociechy. Zajęcia artystyczne można traktować nie tylko jako formę rozwijania wrodzonych talentów. Umiejętnie prowadzone będą doskonałym sposobem na rozładowanie wewnętrznych napięć i miłe spędzanie czasu.
6. Języki obce - już od przedszkola
Im wcześniej dziecko zaznajamia się z językiem obcym, tym lepsze osiągnie efekty. Już maluch w wieku przedszkolnym jest gotowy na podjęcie takiego wyzwania. Zajęcia dla kilkulatków powinny być krótkie (do 20 minut) i prowadzone metodą opartą na zabawie. Dzieci w szkole podstawowej potrafią dłużej skupić uwagą, dlatego im starsze dziecko, tym w dłuższych zajęciach może uczestniczyć. Najkorzystniejszym rozwiązaniem jest nauka dwa, trzy razy w tygodniu po 30-45 minut.
7. Wybierajcie prowadzących, którzy cieszą się dobrą opinią innych rodziców
Dokonując wyboru placówki dydaktycznej (np. szkoły języków obcych), warto sprawdzić, czy posiada akceptację władz oświatowych. Jednak najlepiej jest poszukać osoby polecanej przez znajomych. Nie każdy specjalista w jakiejś dziedzinie potrafi przekazać dzieciom wiedzę i umiejętności. Właściwe podejście nauczyciela do ucznia jest połową sukcesu. Możemy też spróbować skontaktować się z innymi uczniami tego nauczyciela i zapytać o ich opinię. Jeśli istnieje taka możliwość spróbujmy się umówić się na lekcję próbną. Zawsze pytajmy dziecko o to, jak wyglądały zajęcia, czego nowego się nauczyło i czy dobrze się tam czuło. Nie dawajmy mu jednak odczuć, że je kontrolujemy.
Opracowano na podstawie artykułu Alicji Chylak